Rośliny w łazience – jakie wybrać, aby zdobiły wnętrze? / Inspiracje i porady

Rośliny w łazience – jakie wybrać, aby zdobiły wnętrze?

jakie rośliny do łazienki

Niezależnie od tego, w jakim stylu urządzimy naszą łazienkę, rośliny doniczkowe mogą być jedną z najpiękniejszych i najbardziej efektownych jej ozdób. O ile oczywiście będą zdrowe i zadbane. To ważny warunek, bo nie wszystkie gatunki dobrze się czują w wilgotnym wnętrzu. Jakie kwiaty wybrać do toalet i pokoi kąpielowych, a jakich lepiej unikać?

Rośliny doniczkowe to jeden z tych „dodatków”, który doskonale wpisze się w każdą aranżację – od minimalistycznej, po bardzo dekoracyjną i stylizowaną. Pięknie wyglądać będą zarówno bujne rośliny w dużych, ozdobnych donicach, drobne kolorowe kwiatki ustawione na niewielkich półeczkach, jak też luźno zwisający bluszcz.
Planując obecność roślin musimy jednak pamiętać o kilku kwestiach – przede wszystkim o zapewnieniu im dostępu do naturalnego oświetlenia. To warunek konieczny, ale nie jedyny. Choć na ogół w wilgotnych i ciepłych pomieszczeniach, kwiaty rosną bez większych problemów, warto zadbać również, aby nie miały one kontaktu ze środkami chemicznymi, ani… bezpośrednio z wodą. Poza tym, najlepiej ustawić je tak, by nam zwyczajnie nie przeszkadzały. Nieustanne dotykanie i przesuwanie liści jest nie tylko irytujące, ale i szkodliwe dla samych roślin.

Jakie gatunki wybrać?

Choć wybór gatunków roślin do łazienki zależy przede wszystkim od naszego gustu, warto pamiętać, że nie wszystkie będą się czuły w łazience jednakowo dobrze. Wiele zależy tu od nasłonecznienia wnętrza.
W bardzo jasnej łazience ustawmy rośliny światłolubne. Dobrym wyborem będą draceny, fikusy, fiołki, krotony, kalanchoe, storczyki, a także palmy i papirusy, których intensywna zieleń świetnie będzie wyglądać np. na tle płytek imitujących kamień terazzo z kolekcji HIKA Cersanit. Z kolei we wnętrzach gdzie jest nieco ciemniej, postawmy na gatunki cieniolubne. Wbrew pozorom jest ich naprawdę dużo: bluszcze, paprocie, skrzydłokwiaty, difenbachie, cibory…
Musimy przy tym pamiętać, że choć na ogół rośliny lubią wilgoć, nie można z nią przesadzić. Bez efektywnej wentylacji szybko zauważymy rozrost pleśni i innych grzybów, a nasze kwiaty zaczną chorować. Z drugiej strony, gatunki, których absolutne nie poleca się do łazienek – właśnie z powodu wilgoci – to kaktusy i sukulenty.

Do ciemnych łazienek

A co jeśli nasza łazienka nie ma okna? Czy w tym wypadku musimy pożegnać się z marzeniami o obecności roślin? Niekoniecznie. Wyjścia są dwa. Mniej popularne to montaż specjalnych lamp, które emitują światło zbliżone do naturalnego. Muszą być one skierowane na rośliny z odległości ok. 30 - 50 cm. W sklepach bez trudu znajdziemy energooszczędne świetlówki, których stosowanie nie zrujnuje naszego portfela.
Drugim wyjściem jest odpowiednia aranżacja wnętrza. Jeśli nie możemy mieć żywych roślin, warto zdecydować się na płytki, które są nimi inspirowane. Kolekcja FRESH MOSS, oprócz płytek bazowych o rysunku surowego betonu, obejmuje również szklane dekoracje z soczystą zielenią chrobotka reniferowego. Nadruk tego mchu zachwyca fakturą i niejednorodną barwą, a przy tym do złudzenia przypomina żywą roślinę.